Praca nad sobą

(234 -styczeń -luty2021)

Doskonali jak Bóg

Maksymilian Kuźmicz

Dojrzały chrześcijanin nie boi się pytań i konfrontacji z rzeczywistością

Jak doskonale byłoby być… doskonałym. O doskonałych produktach słyszymy w reklamach różnych produktów i usług. Kiedy słyszymy dobrą wiadomość mówimy „doskonale”. Nieustannie doskonalimy się zawodowo, podnosząc swoje kwalifikacje, poprzez zdobywanie wiedzy, umiejętności i doświadczeń. U szczytu piramidy potrzeb Maslowa znajdziemy potrzebę samorealizacji, czyli samodoskonalenia, a więc takiego rozwoju osoby, który nie ma na celu umożliwienia nam zdobycia pożywienia, środków materialnych czy pozycji. 

Doskonałość może być też postrzegana jako cel rozwoju moralnego i duchowego chrześcijanina. W końcu Jezus wzywał: „Bądźcie więc doskonali, jak doskonały jest wasz Ojciec w niebie” (Mt 5, 48; wszystkie cytaty za Biblią Ekumeniczną, Warszawa 2018). Stawia więc za wzór doskonałość na miarę Boga. 

Skoro Boża doskonałość jest tu punktem odniesienia, to dla właściwego zrozumienia słów Jezusa konieczne jest dokładniejsze wyjaśnienie tego pojęcia. 

Doskonały Bóg filozofów 

Bóg jest doskonały. To jedna z jego podstawowych cech. Jest doskonały z definicji. Gdyby jakiś byt podawał się za Boga, ale nie był doskonały, to znaczyłoby, że nie jest Bogiem. Doskonałość ta przejawia się w tym, że Bóg posiada w stopniu najwyższym i pełnym cechy uznawane za pozytywne (jest zatem wszechwiedzący, wszechmogący), zaś wolny jest od cech negatywnych (jest nieśmiertelny, nie może się mylić). 

Św. Tomasz z Akwinu wskazywał, że byt doskonały (Bóg) jest niezmienny. Wszelka zaś zmiana jest przejawem niedoskonałości. Oznacza to, iż Bóg byłby nie tylko zawsze ten sam, ale i taki sam. Nie oznacza to jednak, iż jest on zakonserwowany w bezruchu. Podejmuje działania, ale nie wpływają one na niego, nie zmieniają go. 

W ujęciu św. Tomasza doskonałość ma wymiar przede wszystkim metafizyczny. Doskonałość metafizyczna oznacza przede wszystkim to, że Bóg istnieje sam z siebie i nie potrzebuje niczego aby istnieć. 

Doskonałość Boga wyraża się także w tym, iż zawsze postępuje dobrze. Czyn moralnie dobry to taki, który afirmuje (uznaje, wyraża, promuje) godność osoby. Godność ta obejmuje autonomię osoby (możliwość samorealizacji i decydowania o sobie), jakość życia i bycie w relacjach. Doskonały Bóg to taki, który zawsze afirmuje godność w najpełniejszy możliwy sposób.

 

 

To tylko fragment artykułu, całość w drukowanym Wieczerniku.