Chrześcijanin wobec natury

(144 -maj -czerwiec2006)

przypatrzcie się liliom polnym

Oazy rekolekcyjne wyróżniają się spośród innych form or­ganizowanych w lecie „kościelnych wyjazdów” wielką in­tensywnością programu formacyjnego. Zajęcia o charak­terze ściśle rekolekcyjnym zajmują podstawową część dnia. Wyni­ka to z tego, że oaza służy przede wszystkim odnowie duchowej, wypoczynek fizyczny pozostaje na dalszym planie. 

Tym bardziej więc powinniśmy dbać o te punkty programu, które są przeznaczone na aktywność fizyczną. Na oazach młodzie­żowych są to wyprawy otwartych oczu, na oazach rodzin czas dla rodziny. Tymczasem w praktyce nierzadko wyprawy uznaje się za punkt mało ważny, pomija się je, zastępuje innymi zajęciami. Również z czasem dla rodziny dzieje się różnie - nie przypadkiem przecież na spotkaniach par diecezjalnych ciągle przypomina się, iż nie ma to być okazja do picia kawy z innymi małżeń­stwami a czas na rodzinne bycie razem.

Wielka intensywność duchowych przeżyć na rekolekcjach oazo­wych nie może też oznaczać odwrócenia się od otaczającego nas świata. Trzeba sobie uświadomić specyfikę czasu rekolekcji, czasu w pewnym sensie wyjątkowego. Zarazem tropy wskazywane przez program formacyjny są wyraźne - wyprawa otwartych oczu ma właśnie otwierać na piękno otaczającego nas świata, tak by już w innym czasie poznawać go i chłonąć intensywnie.

Ks. Woj­ciech Danielski, drugi moderator krajowy naszego Ru­chu, mówił: „Im bardziej człowiek uświadamia sobie, że jest stwo­rzeniem, tym bardziej stara się o zbratanie z przyrodą, tym bar­dziej powraca do planu Boga. (...) Człowiek im bardziej zanurza się w przyrodzie, tym bardziej powraca co swojej natury nie skażo­nej grzechem. Im bardziej więc zanurza się w przyrodzie, tym bar­dziej człowiek ra­zem z przyrodą chwali Boga. I przyroda czeka na człowieka, który się w nią włączy, aby okazać się dla niej synem Boga. (...) Kiedy wyjdziesz z wody jeziora, połóż się w trawie, wśród drzew i popatrz, jak drzewa wznoszą się do Pana Boga, i popatrz tak za nimi i powiedz, jak bardzo jesteś z tej ziemi i z tą ziemią wzniesiony ku Panu Bogu”.